Pamiętacie jeszcze test Milki z TUCami? Dziś mam dla Was jej siostrę. Milka Lu, czyli połączenie czekolady i ciasteczek Lu. Wiem. Zaskakujące.
Powiem szczerze, że jadłem ją już kilka miesięcy temu, niestety poprzez zbieg niewyjaśnionych zdarzeń nie doczekała się swojego testu. Dziś jednak Milka Lu w shorcie.
A krótko będzie z prostego powodu. Milka Lu niczym nie zaskakuje. Przynajmniej nie niczym pozytywnym. Podobnie jak w przypadku wersji z TUC, Milka LU to śmieszne kostki z na wpół wtopionymi w nie ciastkami. Wygląda to świetnie, ale kiedy przechodzimy do degustacji, okazuje się, że same ciastka nie mają wiele do zaprezentowania.
Ciasteczka Lu kojarzyły mi się z maślanymi, super delikatnymi i kruchymi łakociami. Prosty, aczkolwiek wybitny w swojej klasie produkt. Cóż, mam wrażenie, że w tej czekoladzie pozostała po nich tylko nazwa. Kruche w ten nieciekawy sposób, bez charakterystycznego maślanego smaku.
Tylko poczciwa Milka ratuje sytacje, ale i proporcje moim zdaniem mocno zaburzone. Za dużo ciastek. Za mało czekolady. Swoją drogą widzę reklamę tej czekolady ostatnio wszędzie, na przystankach, telebimach… szkoda, że o smak też nie zadbano z takim rozmachem.
Pan Tester
-
7/10
-
5/10
-
4/10
Ty nicponiu klamiesz ta czekolada jest super ekstra wykurwista
A ja nie zgodzę się z tobą pyszna ta czekolada ciasteczka czuć :)! Ponoc o gustach nie powinno się dyskutować:)
Uwielbiam tą czekoladę a LU mają słonawy posmak i za to je kocham w tej wersji…nie wiem czy Twoje też to miały… czekoladka plus słonawy posmak ciasteczek.
EDIT poprzedniego komentarza – wlasnie odkryłam ze tą wersja którą ja jadłam była wersja TUC XD pięknie… no więc miałam na myśli słoną wersję tuc omnomnom
Tuc lepsza, ale spodziewałem się że będzie jeszcze lepsza (tu test https://testujemyjedzenie.pl/milka-tuc-test-opinie/ ) natomiast jeśli lubisz czekolady ze słonymi dodatkami jak ja, to koniecznie spróbuj https://testujemyjedzenie.pl/preclowa-milka-test-opinie/
czekoladę bardzo wygodnie się je :3 po obu stronach są ciasteczka i nie ma tu mowy o wybrudzeniu się rozpływającą czekoladą. Pychota! 6.5/10
Co do herbatniczków się zgadam. Moglyby być lepsze w smaku, ale jako czkolada jest smaczna i wcale jej nie jest za mało. To jest wersja dla tych, którzy lubią czekoladę z ciateczkami.
Najgorzej, że Lu są sztywne jak trupy. Masakra.
Zdecydowanie wolę wersję Tuc 😉