Preclowa Milka to jedna z tych nowości fioletowej krowy, której chciałem spróbować od dawna, jeszcze zanim pojawiła się na polskim rynku. Właściwie wiedziałem czego się spodziewać, bo to że słone paluszki/precelki i czekolada to połączenie iście zajebiste, odkryłem gdzieś na poziomie szkoły podstawowej.
Pozostało mieć nadzieję, że Milka tego nie zepsuła. Właściwie nie wiem, czy to możliwe. Bierzesz precle i dobrą czekoladę, mieszasz, pakujesz. Hit gotowy.
Od spodu widać, że Milka Pretzel Loves Choco została solidnie najeżona tą słoną przekąską. Cieszy mnie, to, choć rzecz jasna co za dużo to niezdrowo. Skład podpowiada, że każda dziesiąta część czekolady to precel, myślę, że to proporcje całkiem logiczne.
Pierwszy gryz, jest chrupko i słodko. Gdzieś zatracił się smak precla. To na całe szczęście chwilowe zjawisko. Później jest już tylko lepiej, na zmianę słodkość Milki, sól precli, ich charakterystyczny “przypalony” smak i chrupkość.
Preclowa Milka gra tak jak powinna. Nie jest zbyt słodka, nie jest zbyt słona. Ilość precli w stosunku do czekolady jest odpowiednia. Mam nadzieję, że ta limitowana seria zagości w ofercie Milki na stałe, jeśli nie, to polecam spróbować, póki jest dostępna.
Jakieś hitowe, czekoladowe propozycje, których brakuje wam w Polsce?
Pan Tester
PS: Zajrzyjcie też do testu Milki z Ryżem z tej samej serii 🙂
Sklep: Żabka
-
8/10
-
8/10
-
10/10
Po wieeelu wielu miesiącach bez tej milki w sklepach (niestety niemieckich również) w końcu zrobiłem najoczywistszą rzecz jaką można było zrobić.. kupiłem zwykłą milkę i pierwsze lepsze precelki (z lidla), kostka + precelek do buzi i….. smak identyczny! Aż się zdziwiłem że smakuje to tak dobrze ale naprawdę, trzeba tylko chwilkę przemielić i mamy milkę precelkową :)!
Haha też już myślałem, żeby poszukać tej czekolady i nie wpadłem na coś tak prostego i oczywistego. Dzięki 😀
oo najlepsza czekolada
Pewnie smaczna, ale co to za skład… Olej palmowy wyklucza ją jako „czekoladę”, bo w mlecznej może byc tylko kakaowy i mleczny tłuszcz. W ciemnej – tylko kakaowy 😉
Mozna ją jeszcze gdzieś dostać? Raz kupiłam przypadkiem i teraz jej znaleźć nie mogę!
Niestety też dawno nie widziałem…
Właśnie jem, masz rację! Pycha 🙂
Alergicy uwaga! W kazdej czekoladzie milka, mlecznej bez orzechów, uczuleni na orzechy wyczuwają te niby śladowe ilości. Kiedyś tak nie było, a od ok 2 lat orzechy robią swoje i … Uczulają. Więc uważajcie z podaniem czekolady Milki Alergikom!
Przydatna informacja. Dobrze, że nie jestem alergikiem w takim razie 🙂
kupiłem 5 sztuk bo była w promocji w Tesco 1.5 zł sztuka i mi nie smakuje….
Kiedy taka promocja była. Brałbym 20 sztuk 😛
Bo na próbę to się bierze jedną sztukę 🙂 przypomniało mi to sytuację z moją mamą w sklepie, był jakiś nowy nieznany napój, mama nie wiedziała, czy będzie dobry, więc wzięła… 2 zgrzewki 🙂 a czekoladę zawsze można w prezencie komuś podarować:)
Z takich słono-słodkich czekolad oszalałam na punkcie rittera z migdałami w soli i miodzie. Nie wiem czy jest dostępna w Polsce (dostałam ją przywiezioną z Niemiec), ale naprawdę polecam. Klasyczna słodycz przełamana całymi migdałami w miodowo- solowej (? 😀 sól ma dość duże, wyczuwalne ziarenka) skorupce. Czad! Wygląda to tak: http://www.greatgermanfoods.com/WebRoot/Store25/Shops/64963343/54EB/7C60/C00F/C15C/EC15/C0A8/2AB8/2339/ritter-sport-honig-salz-mandel.jpg
Polecam!
Wow, wygląda genialnie. I właśnie dlatego pewnie nie ma jej w PL 😛
Jest to najlepsza milka z tych „zwykłych” małych :3 idealna! Lekko słone precelki z czekoladą milki tworzą idealny smak <3 mam nadzieje, że dostanę ją jeszcze kiedyś od Zuzi :3
Masz bardzo osobliwy nick 😀
Dla mnie najlepsza z całej trójcy limitowanej!
True, jest świetna!
super jest też ta z kukurydzą !!
Wypróbuję 🙂
Wreszcie jakaś porządna ocena 🙂
Co do czekolady: mam ją, czeka w słodyczoowej szafeczce z milionem innych.
Wszystkie oceny są porządne, tylko nie zawsze wysokie, bo i produkty nie zawsze na wysokie noty zasługują. Laurek tu nie będzie :).
Nawet w iiimieniiiiny? 😀
Dla mnie była boska! Nie mogę ich ostatnio nigdzie spotkać, mam nadzieję, że się to zmieni.
Sprawdź przy okazji tesco/fresh market. Powinny być :).
Ogólnie to z czekolad polecam wyłącznie milkę i goplanę. Są to czekolady w całości produkowane maszynowo, w sterylnych warunkach. Więc jesteśmy pewni, że nikt wcześniej łapkami nie dotykał naszej czekolady. Nawet czekolady z Barona są nasączane alkoholem aby łatwiej się „ślizgały”. Nie polecam. 😀
Say whaaaat? 😀
Takie realia. ;D Potwierdzone info! Poza tym, nic nie zastąpi milki oreo, więc w czym problem. :d
Hrabina, ale o co chodzi z tym dotykaniem łapami? Sugerujesz, że pozostałe czekolady są jakieś „niesterylne” ? 🙂
No i ciężko mi sobie wyobrazić, że np Wedel robi/pakuje czekolady ręcznie 😀
Słyszałam o krówkach pakowanych ręcznie 😀
Jakoś wielkiego wrażenia na nas nie wywołała. Zdecydowanie za mało precli miałyśmy, bo u Ciebie widzę, że masz ich w miarę przyzwoitą liczbę 😉
Serio? Mówisz, zależy jak kto trafi? 😀
Niestety na to wygląda, albo my miałyśmy wyjątkowego pecha 😉
spróbuj tej z TUC-lepsza;]
Aguś, masz mnie za jakiegoś amatora? 😀 Proszę bardzo 😀
przegpiłam posta;p
Gdzie można ją kupić obecnie?
Fresh na pewno, więc pewnie Żabka też dalej ma w ofercie (to bliźniacze sklepy).
Tu zamieściłem nawet info o promocji na między innymi preclową Milkę. https://testujemyjedzenie.pl/przeglad-spozywczych-promocji/ 🙂
Milka precel jest już ze 7 miesięcy dostępna na rynku polskim! Proponuje też walkę między 100g a 300g jak są obie wersje tej samej czekolady dostępne! Opieram się choćby na Milka Oreo! Stu gramówka jest dobra ale 300g to już finezja! warta tych około 10zł
Myślę, że jest znacznie dłużej, bo test powstał przecież w 2014 roku a kupowałem to normalnie w Polsce 🙂
I dzięki za polecenie dużej wersji, bo nawet nie wiedziałem, że preclowa też jest w opcji 300g 😉
mam nadzieję, że ta limitka wejdzie na stałe, bo jest świetna!
Póki co ciągle jest w ofercie, więc myślę, że są szanse 🙂