McMuffin Twarożek i Rzodkiewka [test i opinie]

We wtorek do oferty McDonald’s trafiła nowa pozycja w menu śniadaniowym – McMuffin Twarożek i Rzodkiewka. A że dawno nic nowego i ciekawego w maczku się nie pojawiało (stąd też brak maka na blogu) to postanowiłem sprawdzić chyba najmniej „makową” z kanapek.

McMuffin Twarożek i Rzodkiewka – jak to smakuje?

A dlaczego najmniej? No bo nie wiem jak Wam, ale tego typu kanapka to kojarzy mi się z typowym domowym śniadaniem a nie fast foodem. Szczerze mówiąc nigdy nie rozumiałem fenomenu kanapki z twarogiem i rzodkiewką, więc byłem do nowej propozycji z oferty śniadaniowej nastawiony dość sceptycznie.

Ale ciekawość wygrała (oraz moja wewnętrzna cebula, bo w tym tygodniu dają go za free do każdej kawy ;)). No i cóż… muszę przyznać, żę McMuffin z twarogiem i rzodkiewką okazał się naprawdę całkiem przyzwoitą propozycją.

Właściwie fajerwerków brak i materiału do wodotryskowych opisów w tym teście też. Jednak całość ma kilka plusów. Po pierwsze typowa Muffinowa bułka, która podawana jest na ciepło i lekko chrupiąca. Ja osobiście bardzo ją lubię więc za to spory plus.

Po drugie twarożek to bardziej taka twarogowa pasta kanapkowa. Gładka, kremowa i naprawdę smaczna. Całość uzupełnia oczywiście chrupiąca rzodkiewka i rucola.

Myślę, że o ile nie jest to nic wybitnego to taka lekka kanapka na zimno w ofercie śniadaniowej ma szansę by znaleźć swoich zwolenników. Propozycja dziwna, ale w ostatecznym rozrachunku myślę, że całkiem udana! 🙂

Pan Tester

PS: Wróciły kanapki drwala do maka właśnie i widzę, że pojawiła się też taka w wersji wege. 😮

Podobne tematy:

Pide z Kurczakiem z Lidla [test i opinie] Rożki Kinder Bueno [test i opinie] New York Beef Classic z McDonald’s [test i opinie] Czekoladowy Milkshake Cocio [test i opinie]