Ostatnio ktoś w komentarzach zarzucił mi, że na blogu pojawiają się tylko słodycze. I właściwie miał rację. Dawno nie testowałem już żadnego gotowca. A że natknąłęm się w Lidlu na (chyba) nowość w tym temacie to postanowiłem ją sprawdzić. Mowa o Pizza Buns w wersji z salami.
Skład i cena
Właściwie to trudno mi opisać i nazwać ten produkt. Myślę, że można powiedzieć, że to połączenie pizzy i zapiekanki. Coś w rodzaju bagietek z wypełnieniem serowym i salami w środku. Szczerze mówiąc na starcie wyglądało jak przerost formy nad treścią. Cena też nie należy do najniższych (zestawiając ją z segmentem mrożonych zapiekanek i pizzy) – prawie 8zł za dwie niewielkie sztuki plasuje ten produkt gdzieś w górnej części. Czy smakowo sprostało? Sprawdźmy. 😉
Zanim jednak przejdziemy do meritum jeszcze rzut oka na skład. Ten jak widzicie nie powala. Całość znajdziecie na foto poniżej.
Pizza Buns z Lidla – smak
Ok, przechodzimy do walorów smakowych tego wynalazku. Jak widzicie przed włożeniem do piekarnika całość nie wygląda zachwycająco i osobiście bałem się, że wyjdzie to bardzo suche.
W rzeczywistości jednak nie było tak źle. Co prawda stosunek tego bagietowego pieczywa do całej reszty jest tutaj mało porywający (buły jest jednak sporo) i momentami jest naprawdę nudno, to jednak było lepiej niż się spodziewałem.
W środku znalazło się miejsce jeszcze dla sosu pomidorowego, który robił tutaj robotę by całość nie była mega sucharem. To co jest tutaj fajne to struktura. Z zewnątrz całość jest chrupiąca, w środku zaś miękka. Jednak jeśli mam być szczery to na tym plusy się kończą. Ser jest tu w ilościach na tyle znikomych, że jego smak gubi się gdzieś pod drodze. Salami to niestety chyba najniższa możliwa półka jakościowo i do smaku nie wnosi zbyt wiele pozytywów.
Tak naprawdę oprócz ciekawej formy i przyjemnej struktury, to całość przypominała smakowo takie najtańsze mrożone pizze – czyli właściwie niewiadomo jak to smakuje.
Cóż, ja nie wrócę, ale jeśli chcecie spróbować to koniecznie dajcie znać jak smakowało. 😉
Lidl
-
5.9/10
-
6/10
-
6/10
Ciekawa recenzja.
Jadłam mi nie smakuje oderwałam jedną bułeczkę i tyle resztę mąż
A co aż tak bardzo nie tak jest ze składem?
To lepiej kupic mrozona pizze. Taniej, smaczniej, i chyba najwet łatwiej sie najesc :p
Powiedział bym, że to takim bułeczki ala pizza z metra cięte
Wincyj zdjęć!
Pizza Czekoladowa kiedy?