Co Starbucks i Żabka mają ze sobą wspólnego? Jak się okazauje całkiem sporo. Idąc sobie przez centrum Kato widzę, że Żabka sprzedaje kawy sygnowane logiem Starbucksa. Mrożone. W kilku wariantach. Musiałem tego spróbować.
Mrożona Kawa Starbucks – cena i skład
Skusiłem się na wersję Latte. Zacznę od ceny a ta jest… kosmiczna. Po obecnej obniżce w Żabce koszt tego niewielkiego napoju to 6,49zł czyli jakieś 2-3 razy tylko niż standardowa konkurencja.
Czy wysoka cena przekłada się na wysokiej jakości skład? Niestety również w tym aspekcie nie jest dobrze. Oczywiście wcięło mi foto ze składem (zrobiłem nie tą stronę co trzeba :P) ale musicie mi uwierzyć na słowo póki nie zrobię aktualizacji wpisu (lub jeśli macie opakowanie w domu to podrzuccie w wiadomości prywatnej na fp ;)).
Pozostało mieć więc tylko nadzieję, że niezbyt wysokich lotów produkt o super wysokiej cenie będzie dobrze smakował.
Kawa Starbucks – smak
Cóż mogę powiedzieć. Mrożone kawy zazwyczaj smakują fatalnie (mam na myśli te gotowe w sklepach) a ta chyba była najgorszą z nich. Uwielbiam kawy Starbucks, mimo iż marka ma różny wizerunek i ceny czasami są odstające od rzeczywistości to ich kawa w kawiarniach jest naprawdę dobrej jakości. Dlatego dziwi mnie, że zgodzili się sygnować to coś swoim logo.
Komentarz osoby dobrze znającej się na kawie oraz pracującej przez dłuższy czas w SBX po spróbowaniu produktu z Żabki:
Boże, co za gówno…
Dobitnie, ale dobrze oddaje temat. Bardzo źle wydane pieniądze. Smak trudny do opisania, kawa w dziwnym wydaniu, mimo że piłem chyba wszystko z oferty Starbucks to ciężko mi nawet do czegoś to porównać (a już napewno nie do Latte). Cierpki, lekko wędzony smak (sam nie wiem WTF).
Jednym słowem DRAMAT.
Sięgając po ten produkt z myślą o teście miałem w głowie, że wreszcie zaprezentuję Wam ciekawą kawową opcję którą kupicie w sklepie i mimo wysokiej ceny warto będzie po nią sięgnąć. Niestety okazało się, że sklepowa mrożona kawa Starbucks trafiła zamiast tego do bardzo wąskiego grona produktów ze średnią 1/10 przez słaby skład, wysoką cenę… i ten smak.
Aż przypomniały mi się parówki w puszce. 😛 I podobnie jak tam, tutaj też wyrażam jedynie moją subiektywną opinię (a właściwie nawet opinię dwóch osób wyjątkowo ;)) i pewnie znajdzie się ktoś komu zasmakuje. Ze mną tak nie było, nie wrócę. 😉
Pan Tester
Zerknijcie także na nasz kanał na YouTube! 😀
Żabka
-
Cena (6,49) - 1/101/10
-
Jakość - 1/101/10
-
Smak - 1/101/10
Podobne tematy:
Leave a Reply
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Dostałem za darmo od kumpla, patrzę „no added suggar” i myślę, że może być ok – dobra niesłodzona kawka….
….Tak ohydnej podróbki kawy jeszcze nie próbowałem. Mój błąd, że najpierw nie przeczytałem składu. Po dwóch pierwszych łykach po prostu to zwymiotowałem…absolutnie niezdatne do spożycia!!!
Szanuję pracę włożoną w ten blog ale ocena smaku jest czymś… hmmm… moim zdaniem zwyczajnie nie da się testować produktów pod kątem walorów smakowych. Smak dla każdego jest czymś INDYWIDUALNYM i może być to wyłącznie czyjaś opinia. Test natomiast wykazuje pewne… fakty, a nie to czy się komuś coś podoba i smakuje. Ja osobiście UWIELBIAM tę kawę. Jest przepyszna, intensywna, nie za słodka. Ktoś mógłby powiedzieć „pff, to nie kawa, to napój mleczny z dodatkiem szczypty najgorszej jakości kawy” i ok, może właśnie tak jest, nie zmienia to faktu, że komuś może smakować i stać się jego ulubionym napojem.
Taka moja opinia na temat testów jedzenia 🙂
Jak dla mnie napój numer 1. Od razu zaznaczam, że wersji z cukrem nie jestem w stanie przełknąć. A jeśli autor tekstu mówi, że Sturbucks w kawiarniach ma bardzo dobra kawę, to chyba nigdy takiej nie pił. Pozdrawiam
Ja ja uwielbiam jest bez cukru i laktozy tzn obniżona wartość to nie ma co oczekiwać cudu , dla mnie idealna
To mnie skutecznie zniechęciłeś. A sama chciałam spróbować.
Dzisiaj piłem. Rzeczywiście syf :/ a cena z kosmosu.
Piłam wersję cappuccino. Smakuje dokładnie tak samo, jak wszystkie inne „Napoje mleczne o smaku kawowym”.
no NIE, nie dodam bo wpadłem w to samo PIPIPI co PAN TESTER, tragedia… ale za darmoszkę podawana na otwarciu galerii sztuki nowoczesnej zapewne po opiniach zyskałaby 9/10, ale chyba w NYC
A ja jestem zachwycona tym smakiem!! Ale wolę smak mleka z kawą niż kawy z mlekiem.. Delikatne nuty są 100% dla mnie idealne, więc chyba dlatego uwielbiam to Skinny Latte