Przykład lasagne pokazuje, że w Biedronce można kupić interesujące gotowce. Jako, że lubię wszystko co brokułowe, to nie miałem problemu by sięgnąć po rybę z piekarnika w sosie brokułowym.
Produkt marki Złota Rybka to całkiem duża porcja ważąca 320g. Za ten przysmak przyjdzie nam zapłacić 6,99, co nie jest ceną wybitnie niską, ale jeśli producent nie zaserwował nam w środku rybnej mielonki, tylko kawał ryby, to jestem w stanie uznać ją za przyzwoitą.
Po wyjęciu z pudełka ukazuje nam się aluminiowa tacka i kostka, która pozwala przypuszczać, że po 40 minutach jakie powinna spędzić w piekarniku, stanie się daniem, które będzie można z ochotą konsumować w towarzystwie frytek.
Ryba w sosie brokułowym z Biedronki składa się z filetu z białej ryby, który stanowi ponad połowę całego składu, i tu ciekawostka, w zależności od partii, dostaniemy albo filet z mintaja, albo morszczuka. Reszta to sos śmietanowo-brokułowy, jest kilka niepotrzebnych dodatków, ale tragedii niema.
Przygotowanie dania zajmuje prawię godzinę (z nagrzaniem piekarnika), nie jest to więc wybitny fast food. Po tym czasie brokułowy produkt Złotej Rybki wygląda bardzo apetycznie, u góry tworzy się krucha na pierwszy rzut oka skorupka, z kawałkami brokuła tuż pod nią. To co mi się nie podobało to fakt, że na dole powstało sporo wody.
To co wyglądało na kruchą warstwę wierzchnią, wcale kruche nie jest. Jest miękkie i dość mączne. Brokuły są całkiem ok, choć moim zdaniem ich smak jest zdominowany przez resztę sosu. Bardziej niż smak mogę tutaj chyba pisać o strukturze. Jest przyjemna, ale szczerze mówiąc mało wyrazista. Dobrej jakości kawałek ryby pod spodem, nie ma równie dobrego towarzystwa. Brokułowo-śmietanowa góra jest smaczna, problem w tym, że powinna mieć więcej wyrazu, powinna być bardziej doprawiona i wreszcie powinna podkreślać smak ryby, a tak stanowi tylko dodatek, który przez nikogo nie zostanie określony jako niedobry, ale założę się, że nie znajdzie on też wielkich zwolenników.
Czy warto zapłacić za to danie prawie 7zł? Szczerze mówiąc nie wiem, było całkiem przyjemne, a z frytkami i fajnym sosem stanowiło naprawdę ciekawy, prosty obiad, być może nawet kiedyś jeszcze powrócę do tego dania, ale póki co, nie śnię o nim w nocy.
Pan Tester
Teraz tacka nie widomo z czego, papier czy jakiś plastik? Trochę niepewnie toto wygląda.
Po upieczeniu w 220 stopniach z ryby został tylko węgiel !!!
Pieczony góra i dół bez termoobiegu na środkowej półce wyszed idealnie
Moja ulubiona wersja to ta z brokułami. Dużo szybciej przygotowuje się ją na patelni(używając oleju do smażenia). Czas przygotowania na różnych kuchenkach jest innych,lecz na mojej gazowej wynosił on 15 minut. Takie same wersje ryb z brokułami lub sosem włoskim innych firm kosztują 10zł ,a nawet ponad (smakowały tak samo jak te z Biedronki), więc myślę,że 7 zł to przystępna cena jak za taką dobrą rybę.
Kupuje często , ale nigdy nie napotkałam się na partię z inna rybą niż mintaj.Dziwne
Przypadek? Nie sądzę ;).
Ryba w sosie brokulowym z ryżem i z warzywami na patelnię. REWELACJA
Szybkie i smaczne danie.Bardzo mi smakuje z fryteczkami i mizeria do tego świeży koperek.Pyszne
Dala mnie pycha, tzn. smaczne, ości nie zauważyłam a jadłam kilka razy ( w wersji włoskiej też smaczna). Jednak prawie 7zł to bardzo dużo, jak była w promocji kupiłam kilka sztuk bo cena adekwatna byłą to oferowanego produktu, ale nie 7zł!
Zapłaciłam za tą rybę 6 zł (5 zł 99 gr :D), nie jestem mistrzynią przyrządzania ryb, jest piątek chciałam zjeść rybę, ale nie umiem jej sama smacznie przyrządzić, skusiła mnie ta opcja. W przystępnej cenie otrzymujemy smaczną rybę, nie płacimy za lód. Idealnie doprawiona i soczysta, brokuł na wierzchu pięknie się przyrumienił, był chrupiący (zupełnie nie tak jak na zdjęciu, może Pan niepotrzebnie rozmroził, wybrał złą opcje na piekarniku,nie miałam tyle wody, a raczej odrobinę przyjemnego sosu, którym mogłam polać ryż). Ponadto to zdrowy posiłek, który ma mało kalorii, jeśli oczywiście nie przesadzimy z dodatkami. Kupię jeszcze na pewno, szukam przepisu na podobną rybę, żebym mogła samodzielnie ją przyrządzić.
Mam pytanie czy ta ryba posiada w sobie jakieś ości o znaczącej wielkości ?
Jadłem kilka razy i nie natknąłem się jeszcze 🙂
Ciekawy smak, czasem po nią sięgam, jednak wolę rybę w sosie włoskim z tej samej firmy 🙂
Ja robiłam w kombiwarze, wiec obyło się bez nagrzewania piekarnika i nie wytworzyła mi się woda żadna na dnie tacki.
Rybka bardzo bardzo dobra 🙂
Całkiem dobra ryba, jest jeszcze w sosie włoskim, ale ta już znacznie gorsza.
Będzie też test wersji o której piszesz, ale zgadzam się, że wyżej testowana jest znacznie lepsza.