Nie ma nic lepszego niż dobra pizza i dobry film w piątkowy wieczór, tak więc dziś wreszcie test nowej pizzy Prosciutto Italiano z włoskiej oferty Biedronki, która trwa od poniedziałku (pojawiła się także jeszcze jedna nowość w tym temacie, a mianowicie pizza Calabrese, ale o niej za kilka dni).
Będzie krótko
Ci z Was którzy śledzą bloga dość regularnie pewnie czytali już nie jeden i nie dwa testy lodówkowych pizzy z Biedronki. Nie będę więc specjalnie rozpisywał się nam samym ciastem, ceną, czy innymi aspektami, które dotyczą właściwie każdej z tych pizzy. Skupię się tylko na dodatkach i smaku jako całości jeśli chodzi o Prosciutto Italiano, tak by nie przedłużać specjalnie ;).
Pizza Prosciutto Italiano smak
Mimo, że jedna z czytelniczek proponowała mi ostatnio przygotowywanie tych pizzy na patelni, co jako pomysł podoba mi się i mam zamiar go wypróbować, to jednak nie chciałem tego robić na pizzy do testu, by nie zaburzać wyników względem podobnych pizzy z Biedronki. Tak więc przygotowywałem tradycyjnie w piekarniku na nieco wyższej temperaturze, najniższej kondygnacji i nieco krócej niż zaleca producent.
Skład średni, jest trochę nikomu niepotrzebnych składników. Za to jakościowo i ilościowo główne gwiazdy wieczoru, czyli długodojrzewająca szynka i mozarella prezentują się okazale. Naprawdę jest na bogato ;).
Testowałem kiedyś podobną pizzę z serii La Speciale z szynka Serrano. Tutaj było jednak nieco inaczej smakowo. Po pierwsze inne proporcje sera (choć w składzie tego nie widać). Mozarelli było naprawdę sypnięte solidnie, nie ma mowy o jakichś brakach ilościowych i zgodzą się ze mną nawet fani pizzy z podwójnym serem pewnie (szczególnie jak na gotowca).
Lepiej wypadła także sama szynka po upieczeniu, której zostało znacznie więcej wyrazistości i… właściwie to tyle, jeśli zerkniecie do testu wspomnianego wyżej, to resztę możecie przekopiować w skali 1:1. Smak jest prosty do bólu, ale jednocześnie moim zdaniem bardzo dobrze wykonany. Jak dla mnie ciężko się przyczepić do czegokolwiek oprócz niedociągnięć w składzie. Mamy solidne składniki w solidnych ilościach na niezłym cieście i z dobrym sosem. Czego chcieć więcej od gotowej pizzy za 8zł?
Pan Tester
PS: Wybaczcie ewentualne błędy merytoryczne, poprawiał będę jutro, a dziś niech wieść o dobrej niezłej pizzy idzie już w świat.
PS2: W najbliższych dniach mam dla Was jeszcze kilka tych „włoskich” testów, oraz przynajmniej jeden z tygodnia Greckiego w Lidlu jeszcze ;).
-
7.5/10
-
7/10
-
8/10
Witam. Nigdy nie lubiałem sklepowych pizz ani domowych a jedynie z pizzeri. Probowalem markowe reklamowane w tv i tragedia a pizza z biedry mnie zaskiczyla. Sera sporo, szybji posilek i smaczny za ta cene. Mega
Wczoraj kupiłam Donatello wersję serową i byłam zaskoczona pozytywnie.Dużo sera, ciasto cienkie tak jak lubię.Polecam
„Jeszcze kilka włoskich testów” – jest szansa na biedronkowe tortellini Rana z prosciutto i serem? Jestem niesamowicie ciekawa jak to smakuje, a ciężko dostać, bo schodzi jak świeże bułeczki (przynajmniej w Biedronce niedaleko mnie). Pozdrawiam!
Witam, niedawno odkryłam tę stronę, jestem bardzo zadowolona, pozdrawiam i czekam na więcej testów produktów z Lidla i Biedronki. Anna
No to witam na pokładzie i mam nadzieję, że znajdziesz tu kilka ciekawych produktów oraz unikniesz kilku zakupowych wpadek 😉
Drogi testerze ? jednak jeszcze ktos o tej porze czyta Twojego bloga ? Lubię sposób w jaki opisujesz, dodam, ze ciekawe produkty pojawiają się u Ciebie na blogu, dostępne na każdą kieszeń ?
Powodzenia w dalszym testowaniu, ja na pewno będę nadal śledzić Twoja stronkę.
Pozdrawiam
Wielkie dzięki. Staram się z jednej strony testować produkty interesujące, ale z drugiej nie jakieś ą ę. W każdym razie wiele testów to polecenia samych fanów, także jak zobaczysz coś wartego testu to śmiało daj znać w komentarzu czy na fanpage 😉