Ciabatta Cebulowa z Simply Market [test i opinie]

bułka ciabatta cebulowa

Jak w każdą niedzielę biorę pod lupę pieczywo wypiekane w marketach. Dziś Simply Market i jego ciabatta cebulowa. Właściwie powinniśmy tu mówić o mini ciabattach, bo tak naprawdę w oryginale jest to chleb a nie mała bułka, ale trzymajmy się nazewnictwa jakie funduje nam producent.

Ciabatty to świetna podstawa udanej kanapki we włoskim stylu. Jeśli posiadacie w domu opiekacz do kanapek (w sensie taki “grillowy” nie “tostowy”) to ciabatty powinny gościć u was często, bo można je wykorzystać do małych gastronomicznych dzieł sztuki.

pieczywo simply market

Szczerze mówiać, ciabatta nie jest specjalnie drogą imprezą. Testowane dziś pieczywo w Simply Market kosztuje jedynie 0,59 groszy, nie wiem skąd ta cena, ale jest ona na bardzo przyzwoitym poziomie (wydaje mi się, że jeszcze miesiąc lub dwa wcześniej, cena była około 50% wyższa, choć głowy nie dam). Nie jest to klasyczny wypiek. Dodatek cebuli sprawia, że jest to jeden z moich ulubionych produktów serwowanych nam przez marketowe piekarnie.

Ciabatty nie należą do specjalnie chrupkiego pieczywa, skórka jest raczej dość gumowata i delikatna a środek mokry, wersja cebulowa nawet bardziej niż zwykła. Smak dzięki temu niepozornemu warzywu mi osobiście bardzo przypadł do gustu. Trzeba dodać, że nie jest to smak surowej cebuli a jej wersji podsmażonej, co świetnie współgra z dość słonym pieczywem.

Minus dziś testowanej bułki to jej wielkość. Ciabatta z Simply jest stosunkowo mała, mniejsza niż większość jakie jadłem do tej pory, ale jest też znacznie tańsza. Jednak osoby jadające grillowane ciabatty w knajpach mogą być zaskoczone rozmiarem. Jestem przekonany, że nada się ona do wszystkich fikuśnych restauracji gdzie podawane są porcje wielkości kciuka. 🙂

Szczerze mówiąc jestem pozytywnie zaskoczony jakością dziś testowanego wypieku. Ciabatta z Simply nie jest przepełniona powietrzem (choć jest go więcej niż powinno), jest odpowiednio wypieczona i dobrze smakuje.
Dla mnie to świetna alternatywa dla klasycznego pieczywa i jak na marketowe wyroby jest bardzo dobrze. Nawet jeśli nie zjemy jej świeżej, to śmiało możemy to zrobić za dzień czy dwa. To nie jeden z tych wyrobów, które są twarde jak kamień po dwóch godzinach. A jeśli macie wyżej wspomniany opiekacz to ciabatta będzie idealna i po 3 czy 4 dniach. Wystrarczy trochę wędliny, zielska, pomidorów, czy sera i jesteśmy w domu. Kilka moich ulubionych przepisów na wyborne kanapki z ciabattą w roli głównej wrzucam poniżej.

Pan Tester.

 

Ulubione przepisy na ciabatty:

1) Wersja dla fanów koziego sera i włoskich smaków 
2) Ciabatta z zielonym pesto. W przepisie jest domowe pesto, ale w opcji dla leniwych polecam tanie i niezłe pesto bazyliowe z Lidla, które testowałem niedawno.
3) Grillowany kurczak i pomidorowe pesto na grillowanej kanapce. Epickie połączenie.

4) Jeszcze moja propozycja na wersję bardziej budżetową, ale bardzo dobrą. Smarujemy ciabattę masłem, posypujemy pieprzem, bazylią, oregano (ewentualnie zioła prowansalskie), kładziemy trochę sera „feta” i wrzucamy na suchą patelnię, do tego dodajemy pomidora lub wędlinę, co kto ma i co kto lubi. Drugą część bułki podsmażamy z obu stron, łączymy i voilà.

  • 9/10
    Cena (0,59) - 9/10
  • 7/10
    Jakość - 7/10
  • 7.5/10
    Smak - 7.5/10
7.8/10
One Response
  1. 6 lipca, 2014

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.