Nie wiem dlaczego akurat ten produkt ostatnio wzbudzał tyle emocji w komentarzach, ale po kilku prośbach o test w końcu postanowiłem to uczynić :). Makaron na patelnię z sosem szpinakowym marki Hortex. Brzmi dobrze i niepokojąco jednocześnie.
Niepokojąco głównie dlatego, że takie mrożone mieszanki zazwyczaj kojarzą mi się z czymś niesamowicie wypranym ze smaku, brakiem koloru w warzywach i tego typu parodią kuchni :). Ta dobrze się zapowiadająca strona to szpinak i makaron tagliatelle, który ubóstwiam. Do tego trochę pieczarek i właściwie ciężko mi sobie wyobrazić, że można to zepsuć.
Po otwarciu opakowania widzę jednak pewien problem. Te mrożone, szpinakowe kule, to fatalna sprawa. Kupiłem kilka razy i nie ma to żadnego smaku ani struktury. Pozostaje mieć nadzieję, że Hortex zrobił to nieco lepiej.
Makaron na Patelnie Hortexa to wcale nie taka tania sprawa. Opakowanie kosztuje około 6-7zł a w środku znajdziemy danie dla 1 osoby (i to też nie jakoś szczególnie wielkie).
Dobra przechodzimy do przyrządzania. Wrzucamy na patelnie z odrobiną oleju (oliwy) i grzejemy przez 8 minut. Początkowo robi nam się kałuża wody, która jednak szybko wyparowuje i wsiąka w tagliatelle. Makaron wygląda zaskakująco dobrze.
Całość na pewno nie jest sucha. Ciężko mi powiedzieć czy i jaki sos został tu użyty, ale coś musiało znajdować się w szpinakowych kulach, bo pod tym względem jest nieźle. Niestety moim zdaniem smak jest bardzo płaski i mało wyrazisty. Uwielbiam makaron ze świeżym szpinakiem i sosem śmietanowym, uwielbiam smak samego szpinaku (i dodaję go gdzie się da), ale tu go zwyczajnie brakuje. Produkt Hortexu boryka się z największymi bolączkami mrożonego szpinaku i pieczarek, które również są jedynie dziwną próbą odwzorowania tych świeżych.
Pozytywnie szczerze mówiąc zaskoczył mnie skład tego produktu. Spodziewałem się tam sporej ilości niespodzianek, a tam poza tym, czego można oczekiwać nie ma nic innego :).
To ciekawa próba, ale zdecydowanie trzeba popracować nad wyrazistością całości. W ofercie znajduje się jeszcze carbonara, bolognese i napoletana, nie wiem czy spróbuję, bo cała seria wygląda dla mnie póki co tak, że dokładając 10 minut swojego czasu jestem w stanie ugotować każde z tych dań krok po kroku ze świeżych składników. Z resztą cenowo jedna porcja makaronu zrobionego w domowych warunkach może nam wyjść nawet taniej :).
Jak dla mnie Hortex makaron na patelnię z sosem szpinakowym pozostanie jedynie zjadliwym średniakiem, którego być może warto mieć w rezerwie w swojej zamrażarce kiedy zgłodniejemy a wybitnie nie będziemy mieli ochoty na gotowanie.
Pan Tester
PS: Czy wam też nie nasuwa się automatycznie chęć dodania sera Feta do tego zestawienia? 🙂
Lidl
-
5/10
-
8/10
-
5/10
Bardzo lubię to danie 🙂 Podobnie jak ziemniaki+szpinak oraz te hiszpańskie, najlepsze z Hortexa moim zdaniem.
Niestety to danie jest drogie, 7zł a żeby się tak naprawdę najeść to wypadałoby zjeść takie dwa.
Zmęczona i głodna, wybrałam wersję carbonara i powiem tak- tragedia. Całość zupełnie pozbawiona smaku. Nie dość, że wrzucili w to marchewkę i kalafior (po grzyba? niech zapoznają się z oryginalną recepturą- tam nie ujrzysz czegoś takiego), to boczek stanowiły 2 kawałki bliżej niezidentyfikowanego „czegoś”. Żeby uratować ten wynalazek na tyle, by był zjadliwy, musiałam dorzucić swojego boczku wędzonego i (wybaczcie Włosi, ale innego nie miałam) sera mozarella. O soli i pieprzu już nie wspomnę. Jakoś „wdławiłam”, ale więcej nie kupię. Z całym szacunkiem Hortexu, nawet tak skonana jak dziś, prędzej zrobię od podstaw z porządnych składników, bo tu tylko wyrzuciłam pieniądze w błoto.
jestem wlasnie w fazie konsumowania i … mi smakuje 😀 pomimo malej porcji na moj mały żołądek jest wystarczajaca 🙂 tylko te pieczarki, lubię ale jakoś one mrożone nie przypadły mi do gustu, cena? hm trochę jednak wygorowana
Osobiście uwielbiam to danie ❤ mój nr 1 . I zawsze czeka w zamrażarce . Tylko ta cena .
Kupiłam bolonese. .. całość wylądowała w koszu niezjadliwe i ten koszmarny zapach blee …
Makaron na patelnie bolognese – nie słony, dużo marchewki, mało sosu.
Ja natomiast spróbowałam carbonary, choć w życiu nie jadłam oryginalnej to mam wrażenie, ze to danie Hortexu jest zupełnie czymś innym. Jednak mi bardzo przypadło do gustu. Spora porcja, dużo warzyw, odrobina makaronu w znosnym sosie, wiec na dzień bez gotowania można się skusić. Jeszcze gdyby nie ta cena.
6,50 w promocji,kolo sosu bolognese to lezało heh trzeba bylo dosolic,a gdy otwozylam paczke-szok heee nrozone kule z dodatkiem makaronu,ale da sie zjesc…
Jadłam ten z sosem bolognese za 5,50 zł (promocja w selgrosie). Traktuję to jako awaryjne szybkie danie dla 1 osoby i chyba taki pomysł miał producent. Skład przyzwoity, smak przypominający sos bolognese. Jak dla mnie dużo lepszy wybór niż zamawianie takiego makaronu w wielu włoskich restauracjach. Danie nie jest tłuste a makaron nierozgotowany.
Smak okey(te pieczarki wyrzuciłam)Ale fakt z początku była zdziwiona tymi kulami.Moim zdanie smak czosnku dominował albo mi się trafiła taka porcja.Ja dosoliłam trochę;) ale porcja malutka jak na 1 osobę.Niestety już go nie widzę a innych propozycji wg nie widziałam.
Nigdy nie jadłam takiego makaronu gotowego 🙂
Za taką cenę zrobię sama 🙂 mój synek uwielbia szpinak z makaronem:)
Omg, zamrożony makaron za 6 zeta z paroma kulkami szpinaku? Smutne..
Dokładnie. Lepiej wrzucić kilka liści szpinaku, śmietana, trochę makaronu, feta i smacznego :).
A ile powinien kosztowac twoim zdaniem?
Jak zrobisz sama to wyjdzie podobnie. Makaron na 1 porcję ok 2 zl.
Placi się za wygodę.
Musisz koniecznie przetestować Torcik z herbatnikami z Biedronki! 😀 Ten z wielkanocnej edycji produktów : http://www.biedronka.pl/pl/product,id,6209,name,torcik-z-herbatnikami-2×70-g Nie wiem jak ciemna wersja ale spróbowałam jasnej – z białą czekoladą i była boska. 😀 Kupiłabym znacznie więcej gdyby tylko nie ta cena… :/ W każdym razie jestem bardzo ciekawa Twojej opinii. Pozdrawiam 🙂
o super, wypróbuję 🙂
ile kalorii ma gotowa porcja? bo nie wiem ile waży itp itd , mogę prosić o podanie ?
Całość ma 450g, reszta na zdjęciu 🙂
7zł trochę sporo jak za takiego gotowca.
feta obowiązkowo
Right? 😛