Dziś kolejna czekolada w sreberku. Świat jednak jeszcze nie jest totalnie zepsuty. 🙂 Testuję Schogetten o smaku straciatella, czyli kolejną warstwową propozycję tej marki. Wcześniej w podobnym klimacie testowałem jeszcze smak Trilogia.
Oczywiście skoro straciatella to na myśl przychodzi połączenie śmietankowego smaku z kawałkami czekolady. Jako ciekawostka dodam, że straciatella odnosi się też do bardziej wytrawnego dania, ale w tym temacie zostawiam Was już sam na sam z wujkiem google :).
Jeśli chodzi o skład to aż 71% stanowi tutaj czekolada biała. 1/4 to standardowa czekolada a reszta to niezbędne przy straciatelli wióry czekoladowe.
Schogetten nie jest chyba zbyt popularny w Polsce. Mam wrażenie, że nie istnieje tu ich dział marketingu, bo nie widziałem ich reklam nigdy, ale może to i dobrze bo produkt od lat broni się niewygórowaną ceną (często dorwiecie go za 2zł w marketach) i moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jeśli chodzi o estetykę i komfort jedzenia czekolady, czyli fajne, podzielone na osobne kostki tabliczki. No i jest sreberko (podobnie jak w testowanej niedawno Studentskiej) a jak wiemy to +10 do jakości :).
Ok, przejdźmy do gwiazdy wieczoru. Powiem na wstępie, że było dobrze, choć nie tak dobrze jak we wspomnianej wersji Trilogia. Na plus z całą pewnością mogę zaliczyć czekoladowe wiórki. Jak na czekoladowe kawałki chrupały świetnie. Pewnie zrobili z nimi jakąś magię, ale tego się nie dowiemy :).
Dobre było także to, że czekolada zdecydowanie nie została przesłodzona (znacznie lepiej niż w Trilogii). Było może nie bardzo czekoladowo, ale za to fajnie śmietankowo. Czyli właściwie tak jak powinno być w czekoladzie o takim smaku.
Nie mogę powiedzieć, że to czekolada wybitna, ale nie była przesłodzona, nie zalatywała sztucznością, smakowała tak jak powinna i fajnie chrupała. Właściwie trudno mi się tutaj do czegoś doczepić. Ot bardzo poprawna czekolada.
Pan Tester
-
7/10
-
7/10
-
7/10
W czekoladach wspomnianego producenta najbardziej lubię wyodrębnione kostki. Może to przejaw lenistwa, ale z drugiej strony mam pewność, że otrzymuje równomiernie podzieloną tabliczkę.
Jeśli chodzi o dostępność to zawsze można je dostać w Netto, a nawet ostatnio znalazły się na półce w Biedronce.
Akurat mi te kostki się nie podobają. Ogóle nie przepadam za Schogetten, w przeciwieństwie do mamuśki, która to ostatnio sprezentowała mi dwie, w dodatku stare jak świat.. Wiem, że tej nie spróbuję 😀
Czekoladę jadłam i nawet mi smakowała . Ja te czekolady lubię za podzielone kosteczki,że tak ładnie leżą na tacce i sreberko:)
Ja bardzo lubię te czekolady. Być może wstyd się przyznać (bo wiadomo: lepiej powiedzieć, że Lindt), ale to jedne z moich ulubionych 😉 to jest właśnie w nich fajne, że pomimo niskiej ceny są całkiem dobre jakościowo – nie czuć w nich sztuczności, którą czuć w niektórych Wedlach, Goplanach, Milkach itp. Dodatkowo, fajnie, że są podzielone na kosteczki, można łatwo się z kimś podzielić. 😉
Jaki tam wstyd, ja też je bardzo lubię, choć sam nie wiem czy ze względu na smak (który do wybitnych nie należy) czy te kostki (choć dzielenie się czekoladą sprawia mi fizyczny bół :)).
Nie jestem pozytywnie nastawiona do produktów które w swojej nazwie mają zawarte słowo „straciatella”. Więc ów czekolady póki co nie spróbuję 🙂 😛
Interesująca reguła 🙂
ja dostałam jedną z tych nowszych wersji: akurat smaku szarlotki, ale chciałam o smaku muffinki, mam nadzieje, że mi posmakuje ^^ Ta mnie intrygowała, nie powiem 🙂
Szpileczko szarlotka bardzo smaczna jest:) bez obaw ją jedz 🙂
Dziękuję Ci bardzo Muszko, w takim razie dzięki Tobie nie będę odwlekała jej zdjedzenie 🙂
reklamy ich są w tv parę razy widziałem. shogetteny są swietne słodkie ale bez przesady no dobra wersja truskawkowa jest mega słodka. dobre sa czekoladu heidi made in romania szok ze robia bardzo dobre czekolady creme brule mistrz. jesli lubi pan dobra kawe to polecam duńska gevalie ( dostępna w netto i sklepach z zachodnia chemia/żywnością)ma karmelowa nuta w smaku
No tak, tak to jest jak się nie ogląda TV :).
Fajne rekomendacje, chętnie skorzystam. A jak cenowo wypada ta kawa? I gdzie dostać heidi?
Gevalia cena os 18zl do 25-6zl a heidi w simply chociażby:)