Ciastko z Morelą z Biedronki [test i opinie]

W niedzielnych testach marketowych piekarni miałem odpuścić sobie na jakiś czas słodkości z Biedronki, jednak musiałem przetestować jeszcze jedno ciastko. Zawsze miałem wrażenie, że w jego środku znajduje się jajko sadzone, co byłoby ciekawym dodatkiem, jednak producenci wypieków dla sklepu spod szyldu nakrapianego insekta nie potrafią się bawić i rzeczywistość jest taka, że jest to tylko ciastko z morelą i białym serem.

Na pierwszy rzut oka, jest to identyczne ciasto z jakim miałem do czynienia w teście Leśnego Duetu z Biedronki. Półfrancuskie ciasto, z tą charakterystyczną dla marketowych wypieków mało chrupką “skorupą” na wierzchu. Jest jednak całkiem dobre, i moim zdaniem nieźle sprawdza się w tego typu słodkich produkcjach.

Szczerze mówiąc nie zdawałem sobie sprawy, że dziś testowane ciastko jest z dodatkiem sera w środku, więc było to małe zaskoczenie kiedy je rozkroiłem dziś rano. Jeśli chodzi o ilość nadzienia, to jest ok, sera jest sporo, na nim spoczywa połówka moreli, której mogłoby być więcej, ale miała być połówka i jest połówka. Za 1,89zł dostajemy więc ciastko, które możemy ocenić różnie, ale na pewno nie stwierdzimy, że jest suche.

Biały ser w nadzieniu jest dobrym pomysłem i powinien dobrze komponować się z morelą, jednak wykonanie zawiodło. Jest dość rzadki i bardzo, bardzo słodki. Nie wiem ile cukru do niego wsypano, ale pisząc te słowa, połówka ciastka leży obok mnie i jakoś specjalnie nie mam ochoty jej dojeść. Morela daje fajny, orzeźwiający akcent, ale bardzo słodki ser jest na tyle mdły, że ciastko nie jest dla mnie dobrym kompanem, nawet do porannej kawy.

Jem morelowy wypiek Biedronki i mam wrażenie, że jest smaczne, ale jednocześnie na tyle mdłe, że kiedy odłożę je na talerz, to wyciągnięcie po nie ręki uznaję za wysiłek, który nie jest tego wart. Innymi słowy nic specjalnego i ja nie wrócę.

Pan Tester