Dziś w ramach niedzielnych testów wyrobów z marketowych piekarni sięgnąłem po wytrawnego strudla z Simply. Szczerze mówiąc nie wiem czemu ciastko zawdzięcza swoją nazwę, bo na pierwszy rzut oka strudlem na pewno nie jest.
Za powyższy wynalazek przyjdzie nam zapłacić 2,59. Całkiem sporo jak za dość niewielkie ciastko. Ja wygrałem jednak życie i strudla z Simply kupiłem w promocji za 1,99zł.
To co można stwierdzić od razu, to fakt, że nadzienia jest naprawdę dużo, to widać i czuć w wadze produktu.
Pierwszy kęs potwierdza powyższe hipotezy. Nadzienia jest dużo, ale nie jest takie jak się spodziewałem. Szynka jest zupełnie bezbarwna w smaku, wiemy że tam jest, bo czujemy jej strukturę, ale nie dodaje ciastku żadnego charakteru. Natomiast ser to dla mnie jakieś nieporozumienie. Jest go dużo, racja, ale to nie żółty ser, tylko coś w rodzaju serka topionego, tyle, że bardziej rozwodnionego, w dodatku słabo przyprawiony. Bezbarwna szynka zatopiona w bezbarwnym serze.
Całość ratuje tylko ciasto. Powiem szczerze, nie wiem czy to zwykłe ciasto francuskie, czy coś innego (co wyjaśniałoby nazwę), ale to zdecydowanie najlepsze jakościowo ciasto, tego typu jakie zdarzyło mi się kupić w markecie.
Gdyby tylko nadziać je czymś ciekawszym, wędzoną szynką i żółtym serem, owocami, pieczarkami, czymkolwiek z wyrazem, to byłby to bardzo dobry produkt. A tak jest tylko produktem z potencjałem.
Pan Tester
-
6/10
-
4/10
-
4/10
ja zjadłam i moim zdaniem bardzo dobre i kupowałabym dalej gdyby nie fakt, że już tego nie ma u mnie w Simply 🙁
nie dałbym za to prawie 3zł szczerze mówiąc 🙂
Po tym jak przetestowałem to ja pewnie też nie, bo nic specjalnego 🙂
w biedronce jest chyba podobne ciastko z pieczarkami, jest też coś z boczkiem i chyba serem
Masz rację, przetestuję pewnie oba, choć ciastko z boczkiem nieco mnie przeraża, bo w mojej Biedronce zazwyczaj wygląda bardzo sucho
Jadłbym gdyby nie fakt, że u mnie brak jakiegokolwiek simply 🙂