Dziś coś dla fanów gotowych dań. Ostatnio w Biedronce pojawiły się gotowce dobrze znane na zachodzie. W ofercie kurczak Curry lub Tikka Masala, w obu przypadkach mamy do czynienia z gotowym sosem z kurczakiem, oraz ugotowanym ryżem w osobnym pojemniku.
Skład tego produktu jest dla mnie dziwny. Z jednej strony jest dobrze, bo brak tu wszystkich “E” i innych ciekawych dodatków, ale z drugiej nic tu nie wskazuje na to, że to Tikka Masala. Zero charakterystycznych dla tego dania przypraw, które stanowią o podstawie smaku.
Połowa tego gotowca to ryż. Szczerze mówiąc ta część budziła moje spore obawy. Bałem się nie smaku, bo nie da się zepsuć smaku ryżu, ale poziomu jego ugotowania. Innymi słowy bałem się jednej, wielkiej, posklejanej katastrofy. Pomyliłem się, bo akurat ryż przyrządzony był idealnie tak jak lubię.
Część druga, ta która interesuje Was pewnie bardziej, nie była już tak dobra. Jak na gotowca odgrzewanego w mikrofalówce w pracy, to jest to znośne danie. Problem w tym, że jadłem już lepsze gotowce Tikka Masala (zobaczcie ten test) a niestety produkt z Biedronki markowany przez “U Jędrusia” wypada bardzo… płasko.
Jeśli ktoś nigdy nie jadł niczego kuchni Hinduskiej, to pewnie stwierdzi, że to całkiem dobre, orientalne danie. Jest pikantnie, jest kurczak, jest ryż. Tylko w tym momencie wychodzą braki w składzie i specyficznych przyprawach i dodatkach. Tikka Masala jest prosta jak drut, ale są pewne obowiązkowe punkty bez których nie istnieje.
Tutaj prawie wszystko gra, kurczak jest ok, sos także, ryż jeszcze lepszy, wszystko w odpowiednich ilościach, ale brakuje kilku elementów, które sprawiłyby, że z pikantnego sosu do kurczaka, stałoby się to przynajmniej namiastką Tikka Masala.
Cena także nie zachęca, 8zł za tego typu porcję sprawia, że zdecydowanie wolę sięgnąć po Patak’s i kurczaka przyrządzonego tak jak chcę i lubię. Jako danie w 5 minut może być, ale w każdym innym przypadku raczej nie sięgam. 🙂
Nawiasem dziś ponownie zaczyna się Włoska akcja w Biedronce. Ponownie sporo ciekawych pyszności do testowania. Oczywiście czekam na wasze sugestie!
Pan Tester
Biedronka
-
3/10
-
8/10
-
3/10
Jadłem dzisiaj, i szczerze? Nie powala, jadłem lepsze gotowe dania …wolałbym ogarnąć sos Curry, do tego kupić kurczaka, fajnie to sobie połączyć, do tego ryż i zjeść . Bo może i kosztuje to 7-8zl i wystarczy tylko podgrzać, ale nie ma tego smaku…zjadłem bo byłem głodny
Same here. Ale za to podoba mi się, że Biedronka w ogóle próbuje coś działać w temcie gotowców i eksperymentuje, więc może kolejne próby będą ciekawsze :).
Wygląda średnio według mnie. 😡
To ma smakować, nie wyglądać
Z tym oczywiście się zgodzę, ale wolę, gdy danie, które chce zjeść cieszy też oko. 😉
Też lubię, ale powiem szczerze, że patrząć na gotowe dania, to niektórzy producenci za bardzo skupiają się na apetycznym wyglądzie i zapominają o dopracowaniu smaku, choć akurat w tym przypadku brakło i tego i tego :D.
Z drugiej strony w kartonowym opakowaniu wygląda całkiem apetycznie :).
W simply pojawily sie dania tikka masala rajer rosh korma itp ten sam koncept co tu ale wytworzone w Uk wieksza porcja ale cena nie miła ok 11plnow. jadlem korme i dobre aromatyczne patakso-podobne
Nie widziałem jeszcze, ale sprawdzę to 🙂
Wybierz Guseppe 4 sery (jest przepyszna), tą biedronkową już testowałeś tylko inny smak,
Nie bardzo lubię niebieskie sery pleśniowe, choć z drugiej strony, pewnie nie ma ich tam zbyt wiele, więc może się skuszę :).
ja też jakoś miałem zawsze awersję do tego smaku pizzy, ale jak spróbowałem to okazało się, że nie ma czego się bać. O wiele bardziej wole mięsne pizze, ale serowa jest idealna na piątek. Guseppe 4 sery już jadłem i potwierdzam, że jest bardzo smaczna, dodatkowo dobrą robotę robią te kleksy z keczupu.
Smakosz, ja to chyba ciąglę mam nadzieję, że wyjdzie Guseppe na cienkim cieście 😛
Wszystko, co decyduje to tikka massala w tym wypadku to przyprawy, zamknięte pod enigmatycznym hasłem „aromaty”. Ew, można się kłócić o śmietanę, żeby jednak użyć jogurtu. Ale poza tym to kurczak i pomidory – standardowo w tym daniu 😉
Ja wiem, że tam wiele nie potrzeba, ale po prostu nie czuć tutaj tych wszystkich charakterystycznych przypraw. Głównie pieprz :). W każdym razie ten Patak’s miał dla mnie głębszy smak (jak na gotowca) :). No i było trochę mało jogurtowo/śmietanowo. Dość wodnie, a jednak Tikka Masala dla mnie powinna być gęsta, zawiesista i dość tłusta :). Z drugiej strony cieszy fakt, że Polskie firmy próbują robić ciekawsze gotowce niż pierogi i krokiety, ewentualnie zapiekanki :).
Może przetestujesz świeże pesto z chłodni? 😉 widziałam też duży wybór pierożków.
Te pesto z Biedronki?
Co wybrać na jutrzejszy obiad: Guseppe 4 sery czy Pizza Quattro Formaggi z włoskiego tygodnia w Biedronce?
quattro fromaggi 😛
Ciężko powiedzieć bo nie próbowałem ani jednej ani drugiej (pizza cztery sery nie należy do moich ulubionych :)), ale ogólnie Biedronkowe trzymają bardzo wysoki poziom więc mogę polecić. Z drugiej strony Guseppe zbiera dobre noty, choć ja nie jestem fanem grubego ciasta.
Będą lay’s chorizo?
Będą, nie wiem czy jeszcze w tym tygodniu pojawi się test (całkiem możliwe) ale będą na pewno :).
jadłwm… słabe… bardzo słabe…