Przyszła pora na test kolejnego Tartatare, którego polecaliście w komentarzach. Łososiowa Zatoka to serek z wędzonym łososiem i koperkiem. Zdecydowanie moje klimaty, dlatego miałem nadzieję na wyjątkowo dobre smarowidło.
Jakiś czas temu testowałem podobny łososiowy serek z Biedronki i wypadł naprawdę bardzo dobrze, przypuszczałem więc, że bardziej znany i droższy brat wypadnie jeszcze lepiej.
Na pierwszy rzut oka jest bardzo dobrze, ładny kolor, widoczne zioła i idealna konsystencja, kremowa i puszysta, oraz bardzo, bardzo lekka, aż tak dobrze nie było we wspomnianym wyżej produkcie marki Delikate. Rozsmarowywanie Łososiowej Zatoki nawet na bardzo delikatnym, rozpadającym się pieczywie, nie stanowi problemu
Smak jest natomiast zdecydowanie inny. Delikate był kremowy z łagodną, aczkolwiek dobrze wyczuwalną łosiosiową nutą. Tutaj mamy coś w stylu serka o idealnej konsystencji, fajnym kremowym smaku w pakiecie z rybakiem, który właśnie złowił 20 kilogramowego łososia, którym uderza cie w twarz po każdym kęsie. Jedni uznają to za plus, ja uznaję za minus, jest zbyt „rybnie”, chciałem czuć, że jem śniadanie w domu a nie porcie rybackim. Zbalansowanie smaku łososia dużo bardziej odpowiadało mi w tańszym odpowiedniku.
Dobrze było to osiągnięte w borowikowym Tartare, tu mam wrażenie, że smak jest przedobrzony, choć jednocześnie rozumiem, dlaczego Tartare Łososiowa Zatoka i jego intensywny smak zdobył wielu fanów.
-
Cena (4,29) - 5/105/10
-
Jakość - 7/107/10
-
Smak - 5/105/10
Podobne tematy:
Leave a Reply
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Polecam rodzimy wyrób firmy Piątnica – 8% łososia, brak konserwantów, barwników i wzmacniaczy smaku . Tak samo spulchniany azotem a o niebo lepszy. Do tego cena ( ostatnio za tyle kupiłam ) – 2,35 zł za 150g
serek o nazwie ” Twój smak „
Tartare Łososiowa Zatoka nie ma szans z Biedronkowym Delikate. Dlaczego? – wystarczy spojrzec na sklad. W Tartare przeraża ten…. BRAK ŁOSOSIA!!! – 0,8% – WTF? – w delikate jest go już te 8%. Jedząc Tartare jemy olej rybi, zamiast tego „obiecanego” Łososia. No cóż. Droższy – nie znaczy lepszy ;P
Zgadzam się z Tobą, czuć te różnice w składzie z resztą w smaku obu produktów!
borowikowy najlepszy <3
w Biedronce są Tartare Mini – cena dość przystępna, fajne porcje w sam raz na raz 😉
Widziałem te mini, a także fajna mini serowa przekąska z przyprawami (test niedługo). Natomiast nigdzie nie mogę dostać pieprzowego :).
Mnie cena odstrasza i nie kupiłam nigdy…
Jak dla mnie jest to takie świństwo, że już po pierwszym gryzie prawie zwymiotowałam.. Śmierdzi samą chemią, kolor również jest zdecydowanie przesadzony.. Konsystencja jest świetna, ale też oczywiście sztuczna.. Jak dla mnie zdecydowanie NIE!
No u mnie tak drastycznych reakcji nie było, ale zgadzam się tak jak napisałem w teście, że aromat samej ryby jest przesadzony. We wspomnianym w poście Delikate o tym samym smaku jest to znacznie bardziej zrównoważone, a sam serek jest w naturalnym kolorze :). Może spróbuj tego, powinien bardziej Ci podejść, i jest znacznie tańszy :).
Ja uważam podobnie. Smakuje, pachnie i wygląda sztucznie. No i spodziewałam się troszkę więcej łososia a tu tylko 0,8%! Ble
Mi najbardziej podszedł pieprzowy ze wszystkich tartare…
Wiem, jest spoko, wrzucę test pieprzowego za jakiś czas :).
dla mnie smak jest ok, ale cena w osiedlowych sklepach powyżej 5 złotych troche odstrasza