Lody En’Or z Migdałami z Lidla [test i opinie]

Lubię niespodzianki. Ostatnio jedna z nich przytrafiła mi się, kiedy sięgnąłem po (chyba) stosunkowo nowe lody w ofercie Lidla: En’Or z Migdałami. Niespodzianka o tyle, że po tego typu produkcie, totalnie nieznanej mi marki i z ceną na poziomie 1,79zł nie oczekiwałem fajerwerków.

Nie wiem czy mogę stwierdzić, że En’Or to fajerwerki, bo szczerze mówiąc lody na patyku raczej mnie nie powalają, wynika to z tego jak są serwowane (nie można wlać na nie, dla przykładu, litra czekoladowej polewy).

En’Or z migdałami to jednak lody, które przypadły mi do gustu. Nie lubię lodów słodkich w oczywisty, cukierkowy, sztuczny sposób i ten taki nie jest. Nieco słone duże kawałki migdałów w grubej mlecznej czekoladzie, która oblewa gęsty waniliowy środek. Wyborne milordzie.

Śmieszne jest to, że nie przepadam za waniliowymi lodami. Albo raczej waniliowopodobnymi. Te są wybitnie kremowe z cząsteczkami laski wanilli, które widać gołym okiem. Nie jest to więc jakiś ekstrakt waniliowy. Nie są one zbyt napowietrzone, nie mamy wrażenia, że jemy zimną, waniliową piankę, tylko raczej kremową zwartą masę. Aby się jednak do niej dostać trzeba przegryźć się przez solidnej grubości warstwę czekolady z migdałami.

Czekolada stanowi z resztą moim zdaniem najsłabszy element tego produktu. Nie chodzi o jej grubość, ale zwyczajnie jadłem już smaczniejsze. Nie jest to jednak czekolada złej jakości, ale wybitna byłaby idealnym dopełnieniem tego dzieła.

Całość stanowi naprawdę dobry produkt. Jeśli ktoś szuka ciekawych lodów tego typu, a w kieszeni ma dokładnie 1,79zł (wbrew pozorom, wiele osób domowy budżet na lody ustawia właśnie na poziomie 179 groszy) to jest to bardzo dobra propozycja.

PS: Nie mam pojęcia co oznacza nazwa En’Or ale to i tak lepsze niż Migdałex, MigdałPol albo Wanil-Migd.

Podobne tematy:

Lody Cheeky Caramel z Lidla [test i opinie] Czekoladowe Lody Noblissima z Lidla [test i opinie] Lody Crunchy Almond z Lidla [test i opinie] Lody o smaku zielonej herbaty z Lidla [test i opinie]