Postanowiłem, że w tym sezonie (wiosenno-letnim) przetestuję znacznie więcej lodów niż w poprzednim, bo trochę ich na blogu brakuje. Zarówno tych w wersjach „to go” czyli na patyku, czy w formie rożków, ale także tych w większych opakowaniach. Dziś lody, które kupiłem właściwie wyłącznie dlatego, że były w niezłej cenie i dlatego, że nigdy wcześniej nie próbowałem niczego z tej serii. Śmietankowe Lody Jak Dawniej bo o nich mowa okazały się jednak całkiem fajnym zaskoczeniem.
Cena i skład
Wspominając wyżej o cenie miałem na myśli fakt, że za opakowanie zapłaciłem niecałe 10zł. Kupiłem w Simply w jednej z promocji, ale widzę, że te lody są oferowane przez całą masę sklepów ostatnio właśnie w cenach 9,99 lub nawet 8,99. Tak więc właściwie możemy uznać, że około 10zł to chyba ich standardowa cena, a regularne 15/16zł to trochę „chłyt martetindowy”.
Jeśli chodzi o skład to powiem Wam szczerze, że o ile nigdy nie zwracałem specjalnej uwagi na skład lodów, tak ostatnio przeczytałem kilka i jest… masakrycznie źle na rynku.
Skład lodów Jak Dawniej… cóż tradycyjną recepturą bym ich nie nazwał, chyba, że nasze prababcie dodawały syrop glukozowy, emulgatory czy regulatory kwasowości ;).
Za to są i plusy, 15% całego składu stanowi śmietana, kolejne 15 kandyzowane wiśnie a jedną dziesiątą miejsca w składzie zajmuje sos wiśniowy. I wszystko to czuć później w smaku tego produktu.
Lody Jak Dawniej – smak
Powiem szczerze, że niemal równocześnie z tymi lodami jadłem bardzo podobne lody innej, znacznie bardziej znanej marki (ich test wkrótce) i różnica była kolosalna. Nie wiem o jakie „dawniej” chodziło producentom, ale te lody rzeczywiście smakują… swojsko. Są proste, kremowe, fajnie śmietankowe, i z bardzo dużą ilością dodatków.
Struktura jest moim zdaniem idealna. Gęsta, ale nie twarda jak kamień, tylko właśnie o przyjemnej, śmietankowej konsystencji. Śmietana to także ważny składnik smaku tych lodów. Co również ważne, smak samej bazy lodowej to właśnie śmietana, bez przesłodzenia i bez dziwnych, niepotrzebnych aromatów.
Dodatki natomiast robią robotę moim zdaniem. Nie jakaś wiśniowa papka, tylko solidne kawałki wiśni (a często i całe wiśnie) i to w bardzo dużych ilościach. Dodatkowo dużo sosu, co sprawia. Zarówno wiśnie jak i sos są dodatkowo lekko kwaśne, co świetnie komponuje się ze śmietankowym i lekko słodkim smakiem samych lodów.
Podoba mi się zamysł na te lody. Proste, bez kombinowania, ale również z odpowiednimi proporcjami dodatków i wykonaniem. Trudno napisać o nich coś więcej. Z całą pewnością to był mój pierwszy, ale nie ostatni raz z lodami tej marki.
W ofercie jest jeszcze kilka smaków, które postaram się dla Was przetestować. Niestety nie widziałem ich w Simply jeszcze, ale jak tylko spotkam to kupię… na stronie producenta widzę, że jest wersja chałwowa! To będzie hicior coś czuję ;).
Pan Tester
PS: Lody jak dawniej produkowane są przez markę Bracia Koral. Ktoś wie o co chodzi? To druga marka Korala, czy coś zupełnie innego?
Sprawdźcie również nasz kanał na YouTube!
-
8/10
-
7/10
-
8/10
Już od 2 tyg jestem zakochana w smietankowo-wisniowych. Dzieki !!
Skład w porównaniu do innych na plus. Brak oleju palmowego, miliona „E”, syropu glukozowo fruktuzowego i innej chemii przekłada się na swojski naturalny smak. Mam nadzieje, że nie dadzą się konkurencji bo jak znikną tego typu lody to w ogóle przestane je jeść. Chyba, że ktoś chce truć się „manhatanem” który wygląda i smakuje jak sperma radioaktywnego orangutana.
Karrragen! Smacznego raka …
skład masakra zobaczcie lody Galliateli z lidla np. kawowe tylko 6 składników to jest super skład a smak to dopiero coś wszystko naturalne więc te koral są daleko z tyłu nie ma co porównywać
Chyba jesteś ślepy bo wszystkie lody gelatelli na które patrzyłem miały karagen, gumę guar lub/i olej palmowy
Znakomite lody w uczciwej cenie.
Lody niestety popsuły się zarówno w smaku jak i w składzie
Ale nadal mają czelność nazywać się „Lodami takimi jak dawniej”.
Oczywiście że się popsuły dodają więcej sztucznej wiśniowej papki nie wiem po co?
Właśnie spróbowałem tych lodów w smaku śmietankowym i nie ma żadnej rewelacji. Jeżeli ktoś spróbuje lodów Häagen-Dazs o smaku wanilii mającym w składzie tylko: świeżą śmietankę, mleko zagęszczone odtłuszczone, cukier, żółtko jaja, naturalny aromat waniliowy to już nigdy nie wróci do śmieciowych lodów
Bartek, ale czy Ty właśnie nie wróciłeś do „śmieciowych” lodów próbując ich 😛
Amerykańskie Hagen dasze są droższe od tych z lodziarnia w moim mieście (sami robią pyszne lody)
Są pyszne. Smakują jak lody, które jadłam jako dziecko… jakieś 20 lat temu, więc dla mnie faktycznie to lody jak dawniej, smaczek z dzieciństwa 🙂 jedyna różnica jest taka, że dawniej były w kostce
Wg mnie lody są bardzo smaczne – bardzo mocno jest wyczuwalna śmietana przez co lody są „tluste” w smaku. Duże kawałki prawdziwej wiśni to duży plus w wersji wiśniowej
Jem właśnie czysto „śmietankowe”.
Pozytywne zaskoczenie chociaż trochę za słodkie.
Niestety lody Koral to najbardziej chemiczne lody na rynku, ilosc E w ich produktach przytłacza. Az w gardle gryzie.
tylko uważajcie na słony karmel z bracia koral lody jak dawniej, syf jakich mało , niech się uczą słonego karmelu chociażby od SOWY
Jestem smakoszem lodów , jadłam już chyba wszystkie lody dostępne w kraju, nie wiem jak to się stało, że pierwszy raz w życiu przypadkowo zakupiłam i jadłam lody Jak Dawniej Braci Koral. Rewelacja. Jednak dotychczas udało mi się kupić jedynie śmietankowe z wiśniami i bakaliowe. Bajka. rozpływają się w ustach, pachną, są pyszne. Po raz pierwszy w życiu spotkałam lody o których wielokrotnie marzyłam, żeby zamiast orzechów ziemnych, były orzechy włoskie. Rewelacja. Martwię się, żeby choć te dwa smaki nigdy się nie zmieniły . Są wysokiej klasy. Z przykrością stwierdzam, że Lody jak dawniej są trudno dostępne.Poza tymi smakami nie spotkałam żadnych innych. Lody jak dawniej albo są wykupywane, albo zjada je konkurencja.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych osiągnięć.
Warto spróbować smak lodów gelatto mega rewelacja najlepsze (nowa marka netto )
Panie Testerze, „Lody jak dawniej” o smaku masła orzechowego! Polecam straszliwie, spróbowałam i przepadłam.
A ja polecam od Braci Koral „słony karmel”. REWELACJA dla miłośników słodko-słonych smaków. Odkryłam je tydzień temu i… wstyd się przyznać jem właśnie czwarte pudełko (na szczęście to o mniejszej pojemności). To będą moje lody tego lata.
te lody to wielki syf zakupiłem w hortenie za 15,99 wielkie rozczarowanie wiecej tego gówna nie kupie nie wate nawet 5 zł
No cóż, myślę, ze za bardzo przyzwyczaiłeś się do smaku lodów z syropem glukozowo-fruktozowym, z samego mleka, bez śmietanki i z olejem palmowym.
Ale te lody maja syrop glukozowy w skladzie – nawet 2x tam wystepuje…
Syrop glukozowy to nie to samo co syrop glukozowo-fruktozowy.
Lody jak dawniej bakalioowe przepyszne :))) wcinam już któreś pudło 😀
Sprawdźcie też lody „Jak dawniej” z ciasteczkami. Na codzień nie jestem amatorem lodów, ale od kiedy pierwszy raz spróbowałam 2 tygodnie temu, to kupiłam już 6 pudelek… aż wstyd się przyznać. Ten smak dla mnie od niedawna znaczy LODY 🙂
O! Tej wersji jeszcze akurat nie spotkałem. Natomiast jadłem ich rożki niedawno, wrzucę wkrótce test, tylko ostatnio tyle nowości, że czekają w kolejce dalej ;). Dziękuję za polecenie.
Uwielbiam! Jadłam ma wakacjach z ciasteczkami a do tego wersja kanapkowa, pycha! Niestety po powrocie nie mogę ich znaleźć.
Ja też 😃 chyba nawet sie uzalezniłam od nich 😃😃😃. Wiśniowe są przepyszne !!!
Tego smaku nie spotkałem, ale natknąłem się ostatnio na chałwowe. Nigdy wielkim miłośnikiem chałwy nie byłem, więc nie liczyłem na zbyt wiele po tych lodach. Ale tu spotkała mnie niespodzianka, smak określiłbym nie jako chałwa (przynajmniej taki jaki zapamiętałem), a prędzej mocno bakaliowy. Bardzo fajnie łączy się z konsystencją tych lodów. Jak na nie trafisz to testuj czym prędzej. ;D
Taki jest plan, ale coś nie mogę natknąć się na ten konkretny smak.
ADMIN polecam ody jogurtowe z orzechami pekan i miodem na sprubowanie z lidla za ok. 5zl polecam
O nieźle! Chętnie je sprawdzę ;).
Cena 8/10 no akurat sa dosc drogie…
A ja mam prośbę: potestujcie słodycze i chipsy z Aldi 🙂 Jest ich od groma, a jakoś mało kto je testuje.
Cześć, na pewno będzie trochę testów tamtejszych przekąsek. Kilka już było (sprawdzałem wszystkie ich wersje chipsów premium) także możesz zerknąć :).
A jak masz coś konkretnego co powinno iść na pierwszy ogień to wal śmiało!
Jak dla mnie to na pewno chciałbym recenzję Żujaków i czekolad Chateau z polskiego Lidla. A marzeniem byłby test porównawczy tych czekolad z polskiego Aldi vs. z niemieckiego 🙂
* Z polskiego Aldi miało być 😀
skusze się na wersje chałwową 🙂 jak do tej pory Grycan miał najlepsze chałwowe 🙂
jakość lodów można poznać też po zawartości białka w 100g,
te robione ze śmietanki będą miały więcej niż 3g na 100g
Odkąd zacząłem kupować lody z biedronki Symfonia bodajże się nazywają, szczególnie te wiśniowe to przestałem kupować inne. Mimo iż cena jest niska to moim zdaniem jakość zajebista 🙂
Mówisz o tych z polewami czy bez?
Pisze na nich tylko SYMFONIA – Wiśniowo Śmietankowe :))
Porównując lody Symfonia do do lodów jak dawniej – moim zdaniem wygrywają te z Biedronki. Szczególnie wiśnie są w nich przepyszne, to prawdziwe, kwaśne, zamarznięte owoce. Pyszne są też lody bakaliowe Symfonia, ilością orzechów biją inne na głowę.
Ciekawe jest to co piszecie, szczególnie w kontekście ceny tych lodów, bo z tego co kojarzę to one kosztują 5/6zł prawda? Być może jutro będę w biedronce to poszukam tych wiśniowych ;).
Nie Symfonia, tylko Belcanto. Symfonia wiśniowo-śmietankowa nie ma w składzie wiśni. Natomiast te Belcanto (6,99 zł za 900 ml) z polewą mają mrożone wiśnie. Ale moim zdaniem są gorsze od Lodów jak dawniej – sos wiśniowy jest sztucznawy, a wiśnie są jak z mrożonki – trzeba uważać na zęby.
Może, ale w składzie to znacznie większe gówno będzie, bo pewnie z palmowym i glukozowo-fruktozowym. W Lodach Jak Dawniej te składniki nie występują i to jest ich największa zaleta, oprócz tego, że nawet zawierają śmietanę.
Rozrobione mleko w proszku na 1 miejscu w składzie(odtworzone ) u mnie dyskwalifikacja może jestem dziwna personą koral robi nie z smaczne lody z tej serii śmietankowe i czekoladowe rozczarowanie jak bym jadł lody made for biedronka budżetowe
Które polecasz jeśli chodzi o skład?
haagen danzy , gelatelli niebieskie lidlowe lody litrowe a teraz nowy smak z ich podróbą oreo, lody marque repere z Leclerca-http://www.wiodaca-marka.com.pl/19-lody polecam szczególnie rożki. auchan i simply : http://www.auchandirect.pl/auchan-warszawa/pl/pura-vida-lod-naturalny-pingwin-ner/p-95103584?fromCategory=true oraz http://www.auchandirect.pl/auchan-warszawa/pl/pura-vida-lod-naturalny-pingwin-ner/p-95103584?fromCategory=true Piotr i Paweł : https://www.e-piotripawel.pl/towar/lody-selezione-siviero-maria-ciccilato-fondente-extra/268349 z tej serii i k classic kaufla, Może pan tester uzna mnie za dziwnego człeka ale ostatnimi czasami wolę kupić mniej a lepiej
Ogólnie to też tak wolę, choć najbardziej to wolę wyszukiwać produkty o świetnym stosunku cena/jakość (w sumie taki jest jeden z celów tego bloga) :). Dzięki za ciekawe polecenia.
Bedzie test nowych reklamowanych chipsow Lays o smaku pizzy z salami ?
Jeszcze ich nie spotkałem, ale jak spotkam to pewnie! 🙂
Dazs na pewno dobre, ale te Lidlowe zawierają tłuszcz roślinny, czyli na bank palmowy i nie mają w ogóle śmietanki (czyli to takie trochę oszukane lody). Nie mówiąc już o tym, że może nie odtworzone, ale tamte także zawierają mleko w proszku. Ale co za różnica, to tylko proces ponownego dodawania do nich wody i nie rozumiem, co w tym takiego strasznego.
To trochę tak, jakby mówić, że soki zagęszczone, czyli takie, z których najpierw odparowuje się część wody, ale zachowały trwałość, a następnie dodaje się do nich ponownie cześć wody są trucizną – może nie są najlepsze, wiadomo, ze NFC i słabo lub wcale niepasteryzowane będą miały większą WO i będą lepsze pod względem IG, ale… To nie trucizna, jak się taki wypije raz na jakiś czas.
Poza tym LjD zawierają znacznie mniej kontrowersyjny emulgator, który jednak wykazał jakąś szkodliwość w stosunku do zwierząt.