Chyba poczułem się jak typowy konsument Almy, bowiem podczas ostatniej wizyty w Biedronce, sięgnąłem po kawowy jogurt Bon Creme. Design jest tak wyrafinowany, że zjadałem go sam, w zaciemnionym pomieszczeniu, by ewentualne faux pas zostały między mną i testowanym dziś produktem.
Bon Creme to tak naprawdę jogurt produkowany dla Biedronki przez znaną i lubianą firmę Bakoma. Spodziewałem się więc dobrej jakości. Skład trochę niepokoi. Jedynie 0,3% kawy, w dodatku rozpuszczalnej, wzbudza to obawy pod tytułem: jak oni chcą z tego wyciągnąc kawowy aromat dla całego jogurtu.
Po otwarciu jogurt wygląda bardzo solidnie, kremowo, gładko, bez grudek. W twarz dostajemy też aromatem kawy. Również smak jest bardzo kremowy, śmietankowy i delikatny. Tylko ta kawa. Jej aromat jest typowy dla kawowych produktów spożywczych na naszym rynku. Nie jestem w stanie zrozumieć o co chodzi, ale ten smak z kawą nie ma nic wspólnego. Jest aromat ale nie ma smaku, została tylko charakterystyczna kwaskowatość jaką znajdziemy w mocnej kawie i to tyle. Być może właśnie tak teraz smakuje kawa rozpuszczalna, której nie piłem już bardzo długo i raczej nikt mnie nie przymusi by do niej kiedykolwiek wrócić, ale jeśli tak, to polecam przestać ją pić.
Szkoda, bo sam jogurt jest moim zdaniem świetny. Idealna konsystencja i smak. Gdyby odjąć ten aromat “kawy” byłoby bardzo, bardzo dobrze, a tak jest przeciętnie. Dobra wiadomość jest jednak taka, że kawa to nie jedyny smak oferowany przez jogurty Bon Creme z Biedronki, dlatego na 100% sięgnę po resztę i je dla was przetestuję.
-
6/10
-
8/10
-
5/10
Od pewnego czasu niestety skład się zmienił. Teraz mamy już mleko w proszku, jak w większości biedronkowych jogurtów. Także polecam sprawdzać co chwilę składy w biedronce, nawet jak kupujecie te same (z pozoru) produkty co zawsze.
bardzo mi smakuje to jeden z moich ulubionych jogurtów .
przepyszny poleciłabym go każdemu ….
Ten kawowy jest kiepski ale wersja kokosowa jest boooska! Ma wiórki kokosa i płatki migdałów uwielbiam ją i suci ona na długo więc nawet i na szybkie śniadanie 😉 Wersja z malinami i ciasteczkami też jest spoko ale to kokosowa wymiata 🙂
Kokosowa czeka sobie w lodówce, więc zaraz zweryfikuję :).
Najpyszniejszy jogurt jaki znam i jedyny mój ulubiony jogurt.
Kokosowy jak dla mnie najlepszy :D. Generalnie te jogurty są jednymi z niewielu smakowych, na które czasem mam ochotę.
😉
Te jogurty mi akurat podpasowały i to bardzo. Faktycznie ten kawowy najsłabszy ale malinowy ala tarta i kokosowy ala rafaello- me likes 😉
Kokos to nie moje klimaty, ale tarty z malinami zdecydowanie spróbuję :).