Dużo dobrego słyszałem o Ajwarze. Tym prawdziwym. Pikantna warzywna papka z dominującym smakiem papryki. Ewidentnie coś dla mnie. Może jeszcze dane mi będzie próbować prawdziwego bałkańskiego przysmaku, ale póki co zadowolić się muszę gotowym ajwarem firmy Podravka.
Skład naprawdę budzi wielkie nadzieje. Brak zbędnej chemii, proporcje warzyw wydają się odpowiednie. Problem w tym, że smak rozwiewa wszelkie moje nadzieje na temat zawartości słoika.
Napiszę od razu, że nie jest źle. Nie czuć tu tego sztucznego warzywnego aromatu, który namiętnie próbują nam sprzedać niektórzy producenci. Skład nie kłamie, czuć tu, to co jest wyszczególnione.
Są tylko dwa poważne problemy. Po pierwsze jest płasko jak cholera. Czuję paprykę i coś ostrego, które dochodzi do głosu po kilku sekundach (zapewne pieprz + ostra papryka).
Powyższe nie stanowiłoby problemu, gdyby nie fakt, że smak papryki przypominał mi typowy smak konserwowej wersji tego warzywa. Właściwie czułem się jakbym jadł zmieloną na papkę paprykę ze słoika (konserwową) z dodatkiem pikantnych przypraw.
Mimo, że skład jest godny podziwu, to nie bardzo wiem, która z dwóch opcji tutaj zaistniała. Pierwsza: ajvar jest przereklamowany (ewentualnie nie trafia w mój gust). Druga: to dość dziwna interpretacja oryginału.
Podravka wielki plus za skład i bardzo chętnie sięgnę po inne produkty tej firmy, ale ajvar w jej wykonaniu to nie moja bajka :).
-
5/10
-
9/10
-
3/10
A właśnie że Podravka w Chorwacji to oryginał. 😄 pozdrawiam!
Polecam węgierska pasterka paprykowa ze słoika tylko nie z tupki które są w Tesco i Kaufland słoika w słoiku nie widziałem w Polsce ale można zamówić na Internecie około 9 zł
Takie potrawki ze słoika to zdecydowanie nie nasza bajka.
Oj tam, wszystkiego trzeba spróbować 😛
Następnym razem wypróbuj Ajvar od „Rolnika” Jest naprawdę dobry.
http://www.rolnik.pl/start.php?NR=107&ONE=326
Dzięki za polecenie :). Znajdę to chętnie wypróbuję. Wiesz jak wygląda skład tego produktu?
Idź do turka, greka lub bułgara i tam kup ajwar porządny, albo kup macedoński pindżur. Tylko pamiętaj, że to co ci wydawało się płaskie w przypadku pindżuru takie będzie, on jest dość łagodny – to jest taki smak. Za to z pewnością wyczujesz smak przypiekania, więc może ci nie podejść, gdyż pisałeś, że BBQ to nie do końca twoja bajka.
Nie mniej jednak spróbuj oryginału a potem może jeszcze raz podejdź do kopii i oceń je z tej perspektywy